Przepięknie i wspaniale. I bardzo czysto!

3
221
Konrad Rudziński

Wołomin to piękne miasto bo tworzą je wspaniali ludzie. W okresie przedwyborczym zwłaszcza aktualnie rządzący pokazują ludziom, że miasto im wiele zawdzięcza. Prawda jest taka, że każdy umie kupić ładną rzecz za pieniądze, które ma do wydania, ale nie każdy umie być dobrym gospodarzem nad powierzonym sobie mieniem. Często bywa, że niedobrze jest w sprawach podstawowych, jak czystość i estetyka.

Władza, jak wielu widzi i opisuje na licznych forach i w gazetach, robi wiele szumu informacyjnego „pod publikę” chwaląc się rzekomo niesamowitą ilością sukcesów. Każdy mieszkaniec chciałby, aby było czysto w mieście, a czysto jest najbardziej wokół Urzędu Miasta w Wołominie. Praktycznie codziennie da się tam zauważyć ekipy sprzątające, a już 400m dalej na placu zabaw na ul. Warszawskiej jest brud oraz mimo interwencji rodziców piach ze szkłami (taki został nasypany).

Chodniki są zarośnięte już kawałek dalej. Brak koszy na śmieci powoduje to, że śmieci niejednokrotnie leżą na ulicy. Co więcej z tych „sukcesów”? Place zabaw, które są głównym miejscem spędzania przez rodziców z dziećmi czasu poza domem nie posiadają jednej ważnej rzeczy: WC!!! Obrazek mam i tatusiów, których pociechy „robią siku pod płotem” jest codziennością. Czy miasta na to nie stać, aby w miejscach do których przychodzą rodzice z dziećmi były toalety? Czy po prostu nie chciało się komuś postarać, albo może łatwiej jest kupić telebim i umieścić go na ścianie urzędu?

Rozumiem, że posprzątanie, czy remont zabawek, dostawianie koszy na śmieci, a nawet ustawienie WC nie przyniesie tyle chwały, co otwarcie nowego parku, ale każdy potrafi wydawać pieniądze które są do wydania a nie każdy umie być dobrym gospodarzem. Ale czy na tym nie polega rola włodarza by zadbał o podstawowe sprawy? Czy nie tego od niego oczekujemy? Tym bardziej, że posiada na to budżet i potrzebne do tego narzędzia.

Wołomin – powtarzam – to piękne miasto, ale ma wiele spraw, które wymagają poprawy i dlatego postanowiłem zwrócić na to Państwa uwagę przewrotnym tytułem mojego artykułu.

3 KOMENTARZE

  1. Niejednokrotnie obrazek mamusia paląca rzuca peta na placu zabaw lub nie zwraca uwagi na to że dziecko zrywa zieleń albo rzuca śmieci. Chrzanic ze jest brudno pierwsi ale zaczac od siebie trudno. Dzięki Bogu moje dzieci nauczyłam ze jak nie ma kosza to się bierze śmieci i go szuka. Chcemy mieć czysto ale nie zachowujemy czystości. A moze warto kosze o segregacji przy dużych placach zabaw. Mnostwo plastikowych i szklanych opakowań po dziecięcym piciu i jedzeniu. Uczmy dzieci porzadku.notoryczne siedzenie młodzieży i palenie i picie na placach zabaw. Można karać pewnie ale gdzie są rodzice tych dzieci. Co możemy zrobić aby nie rosło kolejne roszczeniowe pokolenie znudzona ze nie ma żadnych ideałów i nieumiejace dążyć do realizacji celów no moze poza kupnem nowych butów lub lakierów w Galerii? Może czas uczyc dzieci ze cos musza zrobić aby mieć a nie mieć bo mi sie należy…

  2. Konrad, to niech te lenie wyjdą zza telewizorów i sobie posprzątają. Dość roszczeniowców !!
    Dlaczego ciągle na kogoś się oglądacie ! Do roboty !!!
    W piaskownicach to mieszkańcy brudzą i ich dzieci. starsze i młodsze, więc należy reagować na własnym podwórku a potem na łamach brukowca biadolić że jest brudno !! Może jeszcze im okna w komunalnych umyć ???
    Weż się kondziu za robotę a będzie piękniej !!
    pozdro.

    • na czym polega rola gospodarza ??? tak pytasz.
      na dbaniu o najbliższą okolicę, a ci rodzice nie muszą tu lać pod płotem…jak piszesz, tylko niech zrobią to w domu. dziećmi nie są.
      A może sąsiedzka pomoc, …. niech ci zapukają do mieszkania to im klozetu chyba użyczysz :):

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.