Trzy osoby w wieku od 24 do 26 lat zatrzymali na terenie Marek kryminalni wołomińskiej Komendy i policjanci z komisariatu w Markach. W pomieszczeniach gospodarczych należących do Kamila B. ujawnili linię do uprawy marihuany oraz ukryte w śmietniku susz i łodygi konopi indyjskich o łącznej wadze 511 gramów. W mieszkaniu zajmowanym przez Łukasza K. i Martę S. funkcjonariusze ujawnili kolejne środki odurzające w tym marihuanę, kokainę i amfetaminę. Cała trójka już usłyszała zarzuty.
Kryminalni wołomińskiej Komendy udali się do Marek, gdzie na jednej z posesji miała znajdować się plantacja konopi innych niż włókniste. 26-latek obecny na miejscu zaprzeczył posiadaniu środków odurzających. Podczas przeszukania pomieszczeń mieszkalnych i gospodarczych funkcjonariusze ujawnili specjalnie przygotowane pomieszczenie do uprawy marihuany. Znajdowały się tam nie tylko specjalne lampy i wentylatory, lecz również filtry, odżywki do roślin, termometr, czasomierz, folia odblaskowa oraz blisko 200 doniczek, niektóre wypełnione ziemią.
W śmietniku na zewnątrz budynku w foliowych reklamówkach kryminalni odnaleźli susz roślinny i łodygi o łącznej wadze 511 gramów. Badanie wykazało, że była to marihuana. Kamil B. został zatrzymany i trafił do policyjnej celi.
Realizując dalsze czynności w tej sprawie, funkcjonariusze z komisariatu w Markach dokonali sprawdzenia dwóch innych miejsc, gdzie również mogły znajdować się narkotyki. W jednym z mieszkań wynajmowanych przez 24-letniego Łukasza K. i 26-letnią Martę S. policjanci ujawnili torebkę z suszem roślinnym – marihuaną o wadze 1,18 gramów. Dodatkowo w ubraniach kobiety policjanci ujawnili torebkę foliową z zawartością 0,61 gramów kokainy i 0,39 gramów amfetaminy.
Oboje również zostali zatrzymani i umieszczeni w policyjnej celi. Zebrany przez funkcjonariuszy materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie całej trójce zarzutów posiadania wbrew ustawie o przeciwdziałaniu narkomani środków odurzających. Może im teraz grozić kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KPP w Wołominie
