Zmiany w organizacji sportu są konieczne

0
320
Damian Truszkowski

Kilkunastoletnie zaniechania ludzi odpowiedzialnych za kulturę fizyczną (na mocy piastujących stanowisk) doprowadzają do sytuacji, w której rodzice młodych piłkarzy wolą, aby ich dzieci rozwijały swoje pasje w Kobyłce. Miasto powiatowe nie jest w stanie zapewnić szczególnego wsparcia w zakresie organizacji zajęć sportowo-rekreacyjnych u dzieci i młodzieży.

Ustawa o samorządzie gminnym (8 marca 1990 r.) w art. 7 jasno precyzuje Zadania własne gminy. Co to są Zadania własne gminy? W ustawie zdefiniowano to jako zaspokajanie zbiorowych potrzeb wspólnoty. W punkcie 10 zadania własne obejmują sprawy kultury fizycznej i turystyki, w tym terenów rekreacyjnych i urządzeń sportowych. W tym artykule podzielę się moimi przemyśleniami na, jak to w ustawie nazwano sprawy kultury fizycznej. Nie kwestionuję jednocześnie znaczenia terenów rekreacyjnych i infrastruktury. W mojej opiniiw pełniświadome władze samorządowe powinny znaćrole, znaczeniei funkcje jakie pełni sport w życiu publicznym.

Mam niestety wrażenie, że żadna z dotychczasowo rządzących ekip nigdy na poważnie nie zagłębiała się w sprawy tej potrzeby wspólnoty. Być może dlatego, że ustawa nie nadała tej potrzebie charakteru obowiązkowego. Jest też Ustawa o sporcie (25 czerwca 2010), która daje samorządom konkretne wskazówki do tego, jak zabrać się za sprawy kultury fizycznej. Ustawa ta, w Rozdziale 6, art. 30 daje jednostce samorządu terytorialnego uprawnienia do powołania Rady Sportu.I teraz zastanówmy się wszyscy razem, czy dla obecnych i poprzednich władz naszej gminy jest usprawiedliwieniem fakt, że ustawa o samorządzie gminnym nie nadała sprawą sportu charakteru obowiązkowego? Z pewnością jakimś tam usprawiedliwieniem jest, ale czy tak działa świadomy samorząd? Piszę o tym w momencie, kiedy bycie aktywnym fizycznie, uprawiającym jakiś sport jest modne, a prowadzenie zdrowego trybu życia ogólnie promowane. Wymienienie zalet aktywności ruchowej to długa litania – chyba każdy się z tym zgodzi. Tutaj odwołam się do fragmentu Programu Rozwoju Sportu do 2020 opublikowanego przez Ministerstwo Sportu i Turystyki: „Aktywność fizyczna w dzieciństwie i młodości jest niezbędna dla prawidłowego rozwoju fizycznego, motorycznego, psychicznego i społecznego człowieka oraz dla zapobiegania zaburzeniom rozwoju i zdrowia, zwłaszcza otyłości i zaburzeniom układu ruchu. Odpowiedni poziom aktywności fizycznej w pierwszych dekadach życia zwiększa szansę na kontynuowanie jej w okresie dorosłości. Sprzyja to wydłużeniu okresu życia w zdrowiu, opóźnieniu procesów starzenia oraz zmniejszeniu ryzyka przedwczesnego rozwoju chorób przewlekłych i niepełnosprawności”. Należy pamiętać, że aktywność fizyczna pomaga w kształtowaniu pozytywnych cech charakteru, wspomagania procesów nabywania postaw prospołecznych, czy obniżenia poziomu stresu. Wydarzenia sportowe jednoczą społeczności, są fundamentem lokalnego patriotyzmu i dają emocje.

Jak wyglądają sprawy sportu w Wołominie? Nie trzeba dużo wysiłku, aby porozmawiać z ludźmi związanymi z wołomińskim sportem i otrzymać szczerą odpowiedź – jest źle. Kilkunastoletnie zaniechania ludzi odpowiedzialnych za kulturę fizyczną (na mocy piastujących stanowisk) doprowadzają do sytuacji, w której rodzice młodych piłkarzy wolą aby ich dzieci rozwijały swoje pasje w Kobyłce. Miasto powiatowe nie jest w stanie zapewnić szczególnego wsparcia w zakresie organizacji zajęć sportowo-rekreacyjnych u dzieci i młodzieży. Uważam, że udzielenie dotacji nie załatwia sprawy. W zarządach klubów, stowarzyszeń sportowych, które korzystają z dotacji powinien być przedstawiciel Miasta. Zapewniałoby to kontrolę nad przekazywanymi środkami z budżetu gminy, unormowanie relacji na linii Klub-Miasto, czy podniesienie poziomu organizacji w klubie, jeśli jest taka konieczność. Czas też, uświadomić sobie i wprowadzić to w czyny, że promowanie i inwestycje w aktywność fizyczną, sport młodzieżowy to nigdy nie są zmarnowane pieniądze. To inwestycje w zdrowie nasze i naszych dzieci.

Swój artykuł w pierwszej kolejności kieruje do osób, które otrzymają mandat Radnego i przede wszystkim do nowego Burmistrza, aby rozpoczęli dobre lata dla lokalnego sportu. Sportu w wydaniu dziecięcego, młodzieżowego i seniorskiego.